Body piercing, czyli przekłucia kiedyś i dziś
Body piercing jako sztuka modyfikacji ciała ludzkiego miał miejsce jeszcze długo przed naszą erą. Dlatego też jak łatwo się domyślić trudno określić konkretną datę umieszczenia w ciele pierwszego kolczyka. Ale pewnym jest fakt, iż na łamach ksiąg i zapisków historycznych sztuka ta przejawia się niejednokrotnie w wielu cywilizacjach. To jak obecnie nosi się piercing, jako codzienny element, raczej wyjaśniać nikomu nie trzeba, ponieważ mamy z nim styczność praktycznie na co dzień obserwując znajomych, przyjaciół lub przypadkowych przechodniów. Oczywiście współczesnych rodzajów przekłuć jest już całkiem spora ilość, począwszy od zwykłego przekłucia płatka uszu, a skończywszy na nietypowym, ale z charakterem określanym jako microdermal piercing. Obserwując ostatnie dziesięciolecia na pewno możemy śmiało stwierdzić, że praktyka ozdabiania kolczykami ciała podlega też trendom i modom. W ten sposób można określić czasy, w których popularnym stało się na przykład przekłuwanie pępka czy też rozciąganie płatka ucha pod tunele.
Body piercing od początku… bunt, względy religijne, czy względy estetyczne?
O tym, że ludzie od wiek wieków przekłuwali swoje ciało świadczą na pewno odkrycia archeologiczne. To dzięki nim światło dzienne ujrzały pierwsze elementy biżuterii znalezione w pradawnych grobach, czy też w ciałach zmumifikowanych szczątków. Późniejsze badania historyczne wskazywały również na to, iż kolczykowanie ciała było ściśle związane z obrzędami religijnymi. Albo nawet cechami podporządkowania się społeczeństwu. Warto wspomnieć tutaj o cywilizacji Majów i Azteków, wśród których powszechnym było przekłuwanie języka jako ofiara zbliżająca ich do bóstwa. Z kolei dawni wojownicy przekłuwali przegrody nosowe, aby w ten sposób manifestować swoją odwagę, a nawet przewagę nad wrogiem. Należy ponadto zwrócić uwagę na jeszcze inny aspekt noszenia biżuterii w formie kolczyków. Mianowicie symbolizował on nie tylko piękno, ale również bogactwo. Toteż tego rodzaju ozdoby były nawet przekazywane w formie posagu. W czasach późniejszych zaś przekłuwanie uszu propagowali żeglarze, wierzący w głębszy sens tego rytuału. Natomiast czasy wiktoriańskie rozpowszechniły piercing intymny, głównie wśród arystokracji.